"Dziś szybkie, łatwe i pyszne bułeczki razowe:). Mają chrupiącą skórkę, a w środku są miękkie. Nie są zbite i ciężkie. Ciasto robi się bardzo szybko, nie wymaga dużo pracy, należy go zagnieść, odstawić do wyrośnięcia, uformować bułeczki, ponownie odstawić i piec. Prawda, że łatwe? Nie mogą Wam się nie udać:)".
Składniki (na ok. 6 sztuk):
- pół szklanki mąki pszennej
- pół szklanki mąki żytniej razowej typ 2000
- szklanka mąki żytniej do wypieku chleba typ 720
- 3/4 szklanki wody
- 10 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suszonych instant)
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oliwy/oleju
- 2-3 płatków owsianych
Drożdże rozkruszyć do miseczki, wlać do nich łyżkę wody i dodać do mąki wymieszanych wcześniej z solą. Następnie stopniowo wlewając wodę i oliwę zagnieść ciasto - powinno się delikatnie kleić do rąk. Przełożyć do miski, delikatnie posmarować wierzch oliwą i zostawić na 30-40 minut do wyrastania.
Z wyrośniętego ciasta formować bułeczki i obtaczać je w płatkach owsianych. Układać na blasze do pieczenia wyłożonej papierem. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na ok. 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 230 st C. Wyrośniete bułeczki wstawić do środkowej części piekarnika, poniżej dałam blaszkę napełnioną wrzącą wodą* (2-3 szklanki). Piec ok. 12-15 minut. Jeśli słabo się rumienią można piec jeszcze dopiekać ok. 5 minut w 200 stopniach. Ostudzić na kuchennej kratce.
Smacznego!
*Dzięki temu w piekarniku tworzy się para, bułeczki mają chrupiącą skórkę, nie są suche, a w środku są miękkie.
Wyglądają naprawdę bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńjakie piękne te Twoje bułaski!
OdpowiedzUsuńoch, urocze.
Uwielbiam bułeczki razowe, a domowe muszą być cudowne ;) Pięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuń