"Szarlotki, jabłeczniki i wszelkiego rodzaju ciasta z dodatkiem jabłek to wypieki cieszące się największą aprobatą wśród naszej rodziny. Dziejszy przepis na szarlotkę znalazłyśmy na stronie Kwestia Smaku. Nasza wersja wypieku jest z szarą renetą, która jest kwaśnym jabłkiem, co z kolei idealnie współgra ze słodkim, waniliowym ciastem. Według naszej mamy jest to najlepsza szarlotka domowa, jaką do tej pory robiłyśmy. Napewno zagości ona na naszym stole jeszcze nie raz. Dla urozmajcenia możecie podać ją z lodami waniliowymi."
Justyna i Dorota
Ciasto:
• 3 szklanki mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 szklanka drobnego cukru
• 1 cukier wanilinowy (u nas łyżeczka pasty waniliowej z drobinkami wanilii)
• 250 g zimnego masła roślinnego (może być masło lub margaryna)
• 4 jajka
Jabłka:
• 2 kg jabłek (najlepiej szara reneta albo antonówka)
• około 12 łyżeczek cukru
• 1 cukier waniliowy
• 5 -10 dag rodzynek
• 1 łyżeczka cynamonu
Przygotowanie:
Jabłka obrać, pokroić na niewielkie kawałki i razem z cukrem oraz cukrem wanilinowym lekko podsmażyć, tak aby się nie rozpadły. Dodać rodzynki i cynamon.
Przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia bezpośrednio na stolnicę, dodać 3/4 szklanki cukru, cukier wanilinowy oraz masło. Całość posiekać nożem. Dodać 3 żółtka i 1 całe jajko. Zagnieść szybko ciasto i podzielić na 2 części. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na godzinę.
Jedną część ciasta rozwałkować (najlepiej pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia) i przełożyć do prostokątnej formy. Odkleić wierzchnią warstwę papieru. Wstawić do lodówki. Białka z 3 jaj ubić na pianę, następnie stopniowo dodawać resztę (1/4 szklanki) cukru, ciągle ubijając, aż piana będzie sztywna i błyszcząca.
Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Formę z ciastem wyjąć z lodówki, wyłożyć jabłka. Przykryć ubitą pianą z białek. Na wierzch położyć drugą część rozwałkowanego ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 1 godzinę (gdyby w trakcie pieczenia wierzch za bardzo się zrumienił, położyć kawałek folii aluminiowej). Po upieczeniu posypać cukrem pudrem
Nie ma jak domowa szarlota! Z sernikiem ex aequo pierwsze miejsce śród wszystkich ciast!
OdpowiedzUsuńno oczywiście, że domowa jest najlepsza:) uwielbiam szarlotki:D
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna. Wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarlotki, to jedno z moich ulubionych ciast!
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie!
Piękna i pyszna. Szarlotki są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, aż chce się jeść :)
OdpowiedzUsuńJejku, jaka równiutka! Wygląda przepysznie! I cynamon do jabłek - jak u Babci :))
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła! :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuństrasznie dawno nie jadłam szarlotki! ta wygląda smakowicie, z chęcią uraczyłabym się kawałkiem ;D
OdpowiedzUsuńhttp://emptytaste.blogspot.com/ <- zapraszam ;D
Pyszne wypieki! jest tu tak smacznie, że zostaje i nigdzie sie nie ruszam..no chyba że do kuchni piec wasze pyszności:) już dołączam do obserwatorów, aby nic nie uszło mojej uwadze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Housewife
http://nothingbutahousewife.blogspot.com/
Wygląda bardzo, bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńPiękne kwadraciki! Dobrze zrumieniona. Taką lubię. :)
OdpowiedzUsuńMam troszę inny przepis na tę szarlotkę zapraszam na mojego bloga:
OdpowiedzUsuńhttp://ciastecko.blogspot.com/
Robiłam dwa razy! Świetna! Trzeba uważać na jabłka. Faktycznie - muszą być trochę kwaśne, inaczej ciasto jest zdecydowanie za słodkie.
OdpowiedzUsuń