"Tort Pomarańczowy był zrobiony dla naszej mamy, która obchodziła imieniny w czasie Świąt Wielkanocnych. Robiłyśmy go dla 30 osób więc było to wielkie wyzwanie. Po wielu przemyśleniach, kłopotach udało nam się go zrobić :D
Obawiałyśmy się reakcji gości, którzy są bardzo wymagający....
Oczywiście wszystkim smakował (jak mogło by być inaczej) :)
Bardzo delikatny, rozpływający się w ustach. Połączenie czekolady i kremowej masy pomarańczowej..... hmm co tu dużo mówić pycha! Gorąco Polecamy"
Składniki na jeden blat czekoladowy:
- 100g mąki
- 50g kakao
- 225g cukru
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 / 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 jajko
- 120m mleka wymieszanego z 1 / 2 łyżeczki octu
- 60ml oleju
- 120ml gorącej, świeżo parzonej kawy
- 1 / 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Mleko zmieszaj z octem i pozostaw na kilka minut. Mąkę i kakao przesiać do miski, dodać proszek do pieczenia, sól i cukier dobrze wymieszać. Jajko rozkłóć widelcem dodać olej, mleko i wanilię. Wlać mokre składniki do suchych i wymieszać. Dodać gorącą kawę i ponownie zamieszać aż do uzyskania jednorodnej, mieszaniny (jest bardzo rzadka). Wlać ciasto do przygotowanej formy (tortownica o średnicy 20cm) około 25-30 minut w 180 stopniach. Blaty należy upiec 2.
Blaty nasączyłyśmy rumem zmieszanym z wodą.
Składniki na jeden blat biały:
- 4 jajka
- 2 łyżki mąki
- 3 łyżki cukru
- łyżka oleju
- łyżeczka proszku do pieczenia
Biała ubić na sztywną pianę, dodając cukier. Następnie cały czas miksując dodawać żółtka. Na koniec wsypać mąkę, proszek do pieczenia i olej. Całość wymieszać. Piec w 180 stopniach 20-25 minut. Blaty białe należy upiec dwa.
Krem pomarańczowy:
- 250 ml soku pomarańczowego
- skórka z jednej pomarańczy
- łyżka mąki ziemniaczanej
- płaska łyżka mąki pszennej
- 2 żółtka
- 125g masła pokrojonego w kostkę (temp. pokojowa)
- 250g serka mascarpone (temp. pokojowa)
- 2-3 łyżki cukru
3/4 soku zagotować ze skórką z pomarańczy. Do gotującego się soku wlać pozostały sok zmieszany z żółtkami, cukrem, mąką ziemniaczaną i mąką pszenną. Mieszać, aż zrobi się budyń. Zdjąć z ognia i do gorącego budyniu dodawać kawałek po kawałku masła cały czas mieszając. Odstawić do wystygnięcia.
Wystudzony budyń wymieszać z serkiem mascarpone na puszysty krem, ważne jest aby oba składniki miały tę samą temperaturę.
Ganache:
- 300g czekolady (użyłyśmy 200g gorzkiej i 100g mlecznej)
- 500 ml śmietany 30%
Czekoladę pokroić na małe kawałki i wsypać do miski. Śmietanę podgrzać i wlać do czekolady mieszać aż całość się rozpuści. Pozostawić do wystygnięcia, najlepiej włożyć do lodówki.
Składanie tortu:
Blat biały
1/2 ganache
Blat czekoladowy
Krem pomarańczowy
Blat czekoladowy
Pozostałe ganache
Blat biały
piękny! Mama pewnie przeszczęśliwa, goście uradowani, bo takie domowe pyszności są najlepsze!
OdpowiedzUsuńWygląda bosko :)
Fantastyczne ciasto zrobiłyście. To moje ulubione smaki!
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale. Chętnie skusiłabym się na kawałek takiego apetycznego ciacha.
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. Czekolada i pomarańcze to super połączenia.
OdpowiedzUsuńOch My God...zatkało mnie z zachwytu...koniecznie muszę zapisać: do wypróbowania...
OdpowiedzUsuńimponujący! po prostu palce lizać
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda! Ale ślinka leci! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń30 osób? No, no, no... Nie lada wyzwanie! :) Ale widzę, że rzeczywiście poradziłyście sobie z nim śpiewająco.
OdpowiedzUsuńMam tylko pytanie - czy pod hasłem "sok pomarańczowy" kryje się sok świeżo wyciśnięty w pomarańczy, czy taki sklepowy?
Pozdrawiam! :)
Zaytoon gdybyś miała świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy to byłoby wspaniale! My użyłyśmy sok z kartonu z kawałkami miąższu, taki lepszej jakości, bo do kremu na 30 osób musiałybyśmy sporo tych pomarańczy wyciskać...:D:) Możesz również dać pół świeżego, pół z kartonu. Pozdrawiamy gorąco!
OdpowiedzUsuńZaglądam na Waszego bloga od jakiegoś czasu i bardzo mi się tutaj podoba :) Dajecie takie pyszności. Naprawdę, tylko brać i zajadać ;P To ciasto wygląda smakowicie, zjadłabym kawałek ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda po prostu odlotowo!:)
OdpowiedzUsuńprześliczny, czekolada i pomarańcze, nie dziwię się, że smakował wszystkim gościom, macie talent. Przepis zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńtakie polaczenie smakow bardzo lubie i chetnie bym zjadla takie pyszne ciacho:)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wykwintne ciasto! Wspaniale wygląda.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo elegancko i wykwintnie:) idealnie!
OdpowiedzUsuńświetny blog;)
OdpowiedzUsuńja bd robić zaraz rafaello - ciasteczka;d
zapraszm do mnie;p
cudne jest. a chyba każdy wie że pomarańcza i czekolada smakuje pysznie.
OdpowiedzUsuńCudo!! Po prostu cudo! :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne ciasto i to połączenie smaków- pycha :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny!!!!!
OdpowiedzUsuńBoskie ciacho! No wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to ciacho :-)
OdpowiedzUsuńobojętne jakich procentów octowych dodam do ciasta 6% czy 10%. Czy mleko się nie zetnie jak dodam do niego octu ?
migotka333
migotka333: Jaki procent octu dasz nie ma znaczenia :) My również miałyśmy obawy co do zmieszania octu i mleka, ale mleko się nie ścięło. Miało normalną konsystencję :)
OdpowiedzUsuńDziewczyna a co z ta wanilia to ma byc extrakt ?
OdpowiedzUsuńtak ekstrat z wanilii :)
OdpowiedzUsuńwitam, na jaką blaszkę jest to przepis bo widzę, że na początku jest napisane o tortownicy 20cm, ale jak na 30 osób to trochę chyba mała blaszka?
OdpowiedzUsuńviolast11: Tak zgadza się na 30 osób wymiary takiej tortownicy nie wystarczą my piekłyśmy na blaszce o wymiarach 38cmx38cm, ale wtedy trzeba zmienić proporcję składników :) Te składniki podane są właśnie na tortownicę o wymiarze 20 cm
OdpowiedzUsuńa jakbym potroiła ilość składników to wystarczyłoby formę o wym. 24 x 42 cm?
OdpowiedzUsuńviolast11: Sądzę, że z pewnością taka ilość wystarczy na tą formę :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda cudownie i na pewno tak samo dobrze smakuje:) mam pytanko na górze ma być biały blat a czym to ciasto jest polane na tym blacie bo w opisie nic o tym nie jest napisane:))))))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Zgadza się na górze jest biały blat, a na nim rozsmarowałyśmy masę która jeszcze nam została, roztopiłyśmy kilka kawałków czekolady. Na masie zrobiłyśmy taki "misz masz" z ostudzonej płynnej czekolady :)
OdpowiedzUsuńJaaaa jego każdy się zachwyca wyglądem a nikt nie napisze czy już wyasakra prubowany i czy dobry ? masakra ;/
OdpowiedzUsuńwłaśnie skończyłam.szkoda że komentarze dotyczą zachwytów nad obrazkiem a nie konkretów.zastrzeżenie moje wzbudziło to że blat z 1 jajka mam jeszcze przeciąć na pół.i słusznie.przepis do bani.podobnej kupy jak żyję i piekę 35 lat nie udało mi się jeszcze uzyskać.nie neguję absolutnie tego co dobre. z tej str.np puszysty sernik jest rewelacyjny-rezsumując moje Panie;komentarze po wypieku a nie do obrazka....
OdpowiedzUsuńW przepisie był błąd, blaty czekoladowe należy upiec 2. Co oprócz blatów budziło w przepisie Pani zastrzeżenia?
OdpowiedzUsuńmam pytanie:
OdpowiedzUsuńten przepis jest na tortownicę o średnicy 20 cm. chciałabym upiec ten tort na swoje urodziny w tortownicy o śr. 26 cm, czy te proporcje co tu są to wystarczą czy upiec z podwójnej porcji??
Ewelina Z.: Sądzę że z półtorej porcji składników powinien wyjśc super :)
OdpowiedzUsuń