W dzieciństwie batoniki "Kinder Bueno" były moimi ulubionymi, więc kiedy zobaczyłam przepis na domowy krem na tym blogu nie mogłam go nie zrobić ! :)
Jest dobry, ale do kremu z batonika jeszcze troszkę mu brakuje :P
Jest dobry, ale do kremu z batonika jeszcze troszkę mu brakuje :P
Można wykorzystać go do naleśników, placuszków, wafli oraz ciast.
Justyna
- 100 g orzechów laskowych
- pół laski wanilii
- pół szklanki pełnotłustego mleka
- 1,5 szklanki odtłuszczonego mleka w proszku
- kostka dobrego, niesolonego masła
- 3 łyżki wielokwiatowego miodu
Jaka pyszna, słodka rozpusta;) Coś czuję, że ten krem będzie mi się śnił po nocach dopóki go nie zrobię;)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten krem! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:) na pewno wykorzystam przepis do fajnego ciasta:)
OdpowiedzUsuńKinder Bueno.... OMG, ten wafelek jest wprost idealny, naprawdę. Chyba żaden kupny słodycz nie umywa się do tej rozkoszy. A ja również robiłam krem Kinder Bueno! Tylko z własnego autorskiego przepisu - ten z tego blogu zdecydowanie zbytnio smakuje dla mnie mlekiem w proszku. Ja robiłam taki: http://gingerbreath.blox.pl/2013/02/Krem-Kinder-Bueno.html
OdpowiedzUsuńRównież nie jest idealny, ale będę próbować dalej! <3 Pozdrawiam słodko ;)
Ale wspaniały:)
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM TEN KREM!!! Aaaaa nie wierze, jaki świetny przepis! Koniecznie będę musiała go zrobić!
OdpowiedzUsuńBoski przepis! Już go wydrukowałam i niebawem koniecznie zrobię ;)
OdpowiedzUsuńJestem naprawdę ciekawa smaku, bo skład ciekawy. Bardzo słodki efekt?
OdpowiedzUsuńMasterofDisaster: Też była bardzo ciekawa, użyłam 2 łyżek miodu do kremu. Według mnie nie był bardzo słodki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNazwa nazwą, ale składniki kremu bardzo kuszące :))
OdpowiedzUsuńmusi być pyszny, dziękujemy za zdjęcie!
OdpowiedzUsuńsuper przepis... trafia na listę rzeczy koniecznie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńMusi smakować wybornie! :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszny ! Nie jadłam nigdy takiego, domowego kremu, więc chętnie wypróbuje przepis :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie tylko to, czy pasuje on z Wasą ?;;p
Kulinarna Fuzja: Mi bardzo zasmakował ten krem z Wasą :)
OdpowiedzUsuńwyglada oblednie!! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :-) i smacznie
OdpowiedzUsuńależ mam ochotę na ten krem :)))
OdpowiedzUsuńczy zamiast orzechów laskowych mogę dodać orzechy włoskie?rysiaa
OdpowiedzUsuńTak oczywiście. Osobiście jednak polecamy orzechy laskowe - mają specyficzny smak i idealnie pasują do tego kremu.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę go zrobić dla mojego Malucha ... i dla siebie oczywiście;)
OdpowiedzUsuńDoskonały, moje dzieciaki oszaleją!
OdpowiedzUsuńTo przysmak nie tylko dla małych dzieci :)
OdpowiedzUsuńDzękuję za przepis, wykorzystam go do specjałów świątecznych. Pozdrawiam
PYCHOTA!!! super pomysł :)
OdpowiedzUsuń