"Dziś piekłam ciasteczka makowe - kruche, delikatnie waniliowe i słodziutkie.
Jak zwykle słyszałam: "Po co znowu pieczesz? Kto to będzie jadł?". Wiedziałam, że i tak nikt im się nie oprze:) No i miałam rację - południu na talerzyku, na którym były ciasteczka pozostały tylko okruszki... "
Dorothy:)
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 40 g budyniu waniliowego bez cukru (1 paczka)
- 200 g masła w temperaturze pokojowej
- cukier waniliowy 16 g (paczka)
- 100 g cukru pudru
- pół szklanki maku
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 żółtka
- mąka do podsypywania blatu
Mąkę, budyń, cukier puder i proszek do pieczenia razem przesiać przez sito na stolnicę. Zrobić kopiec, a w nim wgłębienie do którego dać pokrojone w kostkę masło, cukier waniliowy, 2 żółtka, mak Wszystko szybko zagnieść na gładkie ciasto. Schłodzić je w lodówce przez ok. 30 minut. Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkować na grubość ok. 3 mm i wykrawać foremką ciasteczka (nie mogą być zbyt cienkie bo będą się łamać). Układać je na blasze (wcześniej natłuszczonej i oprószonej delikatnie mąką). Piec w temperaturze 180 C przez około 10-15 minut na złoty kolor. Smacznego!
16 komentarzy:
Po prostu śliczne! A smak to sobie wyobrażam.Mniammmmmm
Wcale się nie dziwię, że szybko zniknęły:)
Takie ciasteczka to lubie barrdzo, kruche i na dodatek z makiem... marzenie!
Ciastka wyglądają cudnie, fajny kształt ... z makiem pycha !:)
Pozdrawiam www.mojeciacho.blox.pl
Ja, to się wcale nie dziwie, że tak szybko zniknęły. Nie dość, że na pewno smaczne, to jeszcze niesamowicie urokliwe.
Pozdrawiam! :)
Pięknie wyglądają. Takich jeszcze nie jadłam.
Pozdrawiam:)
zupełnie jak sprasowane precelki ;]
śliczne!
Bardzo lubię makowe wypieki i jestem pewna, że Twoje ciasteczka są przepyszne- bo makowe:)
Pozdrawiam serdecznie:)
takie lubię
skąd ja to znam - "znowu pieczesz?". Eh, a potem są wdzięczni. :)
znam to bardzo dobrze " kto to będzie jadł"... a potem wszystko znika :)
nic dziwnego, ze zniknely, bo wygladaja tak apetycznie, ze sama chetnie bym kilka porwala:)
Ja na szczęście jeszcze tego nie słyszę, przynajmniej nie w kwestii ciastek, które można schować. Ale dobrze, że jeśli się słyszy to jest to błędna opinia ;)
dzięki za przepis! ciastka wyszły przepyszne :)
upiekłam z podwójnej porcji - a co się będę rozdrabniać - w nadziei że będzie na kilka dni. A gdzie tam, pochłonęli wszystko!
Przepyszne, szybko się robi i szybko znikają - POLECAM !
Prześlij komentarz