Bardzo często zapominamy o ciastach z kawą i orzechami, a przecież ciasta tego typu są pyszne !! Szczególnie w jesienne szare i pochmurne dni.
Dostaliśmy od dziadka orzechy więc grzechem by było ich nie wykorzystać :). Blaty ciasta orzechowego nasączyłam likierem kawowym z odrobiną wody i przełożyłam delikatną, kremową masą z dodatkiem ziarnistej kawy Arabica.
Kawa Arabica pochodzi z najdalszych zakątków świata, jest bardzo aromatyczna i pyszna. Bardzo rzadko piję kawę, jednak rodzice są już w pewnym sensie "smakoszami". Dlatego to oni je ocenili :). Najbardziej przypadła im go gustu kawa typu: Mocha Etiopia o łagodnym smaku i bardzo aromatycznym zapachu szczególnie po zmieleniu kawy.
Wracając do ciasta... jestem zadowolona z efektu jaki uzyskałam. Ciasto pomimo masy z dodatkiem masła jest lekkie i można zjeść spokojnie dwa kawałki :)
P.S. Rozpoczął się konkurs na dekoracje ciastek prosimy o Wasze głosy na tej stronie (ciasteczka serca). Z góry dziękujemy :*
Składniki na ciasto:
- 6 jajek,
- 80 g cukru,
- 100 g mielonych orzechów włoskich,
- 50 g pokrojonych orzechów włoskich,
- 50 g mąki pszennej,
- 30 g mąki ziemniaczanej,
- 2 łyżki zmielonej kawy Arabica
- 200g masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 2 łyżki kawy espresso
- 150g cukru pudru
- 30ml wody
- 50 ml likieru kawowego ja użyłam Irish Cream
- 30 ml wody
Wykonanie:
Ciasto: Oddzielić białka od żółtek. Orzechy zmielić, a resztę pokroić na mniejsze kawałeczki. Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodać orzechy, mąkę, mąkę ziemniaczaną i kawę. Wszystko dokładnie
wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę i ostrożnie połączyć z ciastem.
Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, napełnić ciastem i wstawić do piekarnika rozgrzanego
do 175 stopni C. Piec 35-40 minut. Następnie odstawić do wystygnięcia, a potem przeciąć na dwa blaty które należy nasączyć ponczem.
Masa Kawowa: Cukier z wodą umieścić w garnku, podgrzewać na średnim ogniu, aż powstanie syrop. Ubić jajko z żółtkiem. Do ubitej masy jajecznej dodajemy stopniowo gorący syrop cały czas miksując. Całość powinna być puszysta. Odstawić do wystygnięcia. Do utartego masła z kawą dodajemy wystudzoną masę jajeczną (dodałam również łyżkę zmielonej kawy ziarnistej). Gotową masę można włożyć do lodówki. Należy pamiętać, aby wszystkie składniki do masy miały temperaturę pokojową !
Gotową masą przełożyć blaty ciasta, wierzch posypać uprażonymi orzechami włoskimi.
27 komentarzy:
jejku jak apetycznie wygląda to ciasto
to ciasto musi być pyszne :) uwielbiam orzechowe i kawowe smaki!
Ehhh na dwóch by się nigdy nie skończyło. Na całej blaszce owszem:D
Bardzo angielskie ciasto :)
Pychotka i do tego jeszcze taka dobra kawa.
ja poprosze kawałek do porannej kawy :)
Ale się zrobiłam głodna, bo marzę o takim torcie jak Twój :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
Wygląda rewelacyjnie!!!!!
przepysznie się prezentuje :)
bardzo mi się podoba przepis, zdecydowanie jestem smakoszem kawy więc z pewnością mi podpasuje smakiem. Zapisuję :)
Wygląda wspaniale! I pewni tak samo smakuje:)
jej jak się rewelacyjnie ono prezentuje zjadłabym taki kawałeczek mniam...
Cudowne ciacho :)
O mamo, ale cudo! Kawowe wypieki uwielbiam. Jak i samą kawę:)
Chyba trafiłyśmy w dziesiątkę z tym ciachem :). Dziękujemy za bardzo miłe komentarze :)
Są dwie rzeczy bez których trudno mi wyobrazić sobie świat- kawa i orzechy we wszystkich konfiguracjach. To ciasto wydaje się być idealnym połączaniem;)
Przypomina mi się tort mojej mamy.... Pysznie wygląda!
Jak byłam mała nie znosiłam deserów z połączeniem kawy i orzechów. Z wiekiem to się zmieniło :) Gratuluję wypieku. Prezentuje się świetnie!
Ciasto wygląda rewelacyjnie :)
Wyglada bardzo pysznie
piękne, właśnie obdarowano mnie sporą ilością orzechów włoskich, więc pewnie niedługo wypróbuję przepis :)
Kawowe smaki uwielbiam, z orzechami musi się komponować wspaniale :)
To pyszne ciasto tylko dobrze wygląda chciałem upiec żonie na walentajsy i masakra ani ciasto nie wyrosło bo na czym miałoby?a masa porażka nie chciała się połączyć bo masło z wodą poprostu masakra ciekawy jestem czy wogóle piekłaś to ciasto a zdjęcie to z neta ściàgłaś brawo
Bulion: Nie pozwolę się oczerniać w taki sposób, ponieważ zdjęcie jest moje i tylko moje!!!
Od kiedy masę łączymy z wodą?? Proszę czytać dokładnie przepis :)
Skoro może Pan takie rzeczy pisać to proszę znaleźć takie zdjęcie na internecie i przesłać skoro uważa Pan, że go ściągnęłam....
Na drugi raz proszę zastanowić się nad tym co Pan pisze o innych :)
Pozdrawiam
Justyna
Hej. Ciasto wygląda apetycznie i przymierzam się do pieczenia :). Ile ciasta Wam wyszło? Tzn., jaka blaszka?
Z góry dzięki za odpowiedź
Edyta
Anonimowy: Piekłyśmy w tortownicy o średnicy 21 cm :)
Anonimowy: Piekłyśmy w tortownicy o średnicy 21 cm :)
Prześlij komentarz