"Od dawna miałam zrobić to ciasto, bardzo podobał mi się pomysł zawijania ciasta w ślimaka :). W ogrodzie w tym roku mamy bardzo dużo śliwek, mama robi powidła, kompoty więc i również ciasto ze śliwek musiało znaleźć się na naszym stole.
Następnym razem zrobię go w większej formie, nie spodziewałam się, że ciasto aż tak bardzo wyrośnie :). Jest bardzo dobre, śliwki i mak to idealne połączenie. Mak można zastąpić serem lub innym nadzieniem. Polecam !"
Składniki na ciasto:
- 400g mąki
- 100g masła
- 150 ml mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 60g cukru
- szczypta soli
- 1 jajko
- 1 żółtko
Wypełnienie:
- 100g maku
- 80 ml mleka
- 50g cukru (ja dałam 40g cukru)
Dodatkowo: ok. 700g śliwek węgierek
Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku razem z cukrem i solą. Odstawić na 5 minut. Następnie dodać mąkę, żółtko, jajko i schłodzone roztopione masło. Całość wyrabiać przez kilka minut. Gotowe ciasto odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 30cm x 40cm i kroimy wzdłuż na 3 paski, na które nakładamy gotowy mak. Zwijamy w rulon.
Przygotowujemy tortownicę (moja miała średnicę 24 cm, jednak lepsza będzie większa forma) w której układamy rulony z makiem w kształcie ślimaka. Należy zostawić małe odstępy, aby ułożyć wypestkowane śliwki. Całość pozostawiamy na pół godziny. Przed włożeniem ciasta do piekarnika śliwki należy posypać cukrem. Piec w temp. 180 stopni przez ok. 45 minut.
Moje ciasto przed włożeniem do piekarnika wyglądało tak:
Nigdy nie próbowałam połączenia śliwek i maku, a zapowiada się smacznie :-)
OdpowiedzUsuńJAle musi być pyszne, sama bym takie zjadła:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sposób wykonania ciasta, ten ślimaczek na blasze. Ciasto musi być bardzo pyszne.
OdpowiedzUsuńsuper wyglada:) i smakuje pycha:)
OdpowiedzUsuńciekawy sposób na ciasto, z tymi zawijaniami makowymi.
OdpowiedzUsuńświetna odmiana!
Dziewczyny, rewelacja! Wpraszam się na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńRusskaya: Zapraszamy ! :) Zostało jeszcze kilka kawałeczków... :P
OdpowiedzUsuńJak dostanę śliwki w moim sklepiku to zrobię, bo wygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńWow, normalnie zaniemówiłam , to jakaś perła nie ciasto
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł w zawijaniem ciasta. lubię takie wyrośnięte ciasta, bo kiedy się ukroi kawałek to można zjeść konkretną porcję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna technika zawijania tego ciasta. A połączenie składników dla mnie doskonałe.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się połączenie maku ze śliwkami-musiało być pyszne:)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, ciasto wygląda przepysznie, jest też świetnie pozwijane ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Mak i śliwki? A to ciekawe :) Nigdy tego nie łączyłam
OdpowiedzUsuńciacho pyszne i efektowne :) zachwyciło nas smakiem i wyglądem!!
OdpowiedzUsuńWyszło piękne :) Dziękuje za wpis :*
OdpowiedzUsuńUpieczone, zjedzone... brzuchy bardzo zadowolone:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, N.
Wspaniale się prezentuje!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda zabójczo, szkoda, że tak nie w porę tu zajrzałam, bo na śliwki w czerwcu, to nawet nie liczę, chyba, że moga być mrożone?
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Hm... co do mrożonych śliwek.. kilka razy robiłyśmy ciasto właśnie z mrożonymi, ale w smaku są tzw. "cierpkie". Lepiej użyć świeżych, wtedy ciasto jest zabójczo dobre. Może zamiast śliwek użyj innych owoców sezonowych ? :) Np. jabłka, albo truskawki i zamiast maku dodać np. kokos :)
OdpowiedzUsuń