Kiedy jestem w księgarni zawsze biegnę na dział kulinarny :D. Mogę tam siedzieć i oglądać przepisy ze smakowitymi ilustracjami godzinami... Większość książek chciałabym, aby znalazły się na mojej półce. Niestety budżet studenta na to nie pozwala... a szkoda.
Jednak wychodząc natknęłam się na niewielką książeczkę pt: "Przysmaki z czekolady. Ponad 100 wspaniałych przepisów". Zerknęłam na cenę i kupiłam :D.
Pierwszym wypiekiem z tej właśnie książki jest Ciasto Czekoladowe "Błota Missisipi". Wypiek ten bardzo zasmakował mojemu bratu i rodzicom :). Czekoladowe nadzienie idealnie łączy się z delikatną bitą śmietaną.
Ciasto to z pewnością zasmakuje wielbicielom czekolady :). Polecam!
Justyna
Justyna
Ciasto kruche:
- 225g mąki pszennej
- 2 łyżki kakao w proszku
- 150g masła
- 2 łyżki cukru
- 1-2 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
- 175g masła
- 130g brązowego cukru
- 4 jajka lekko roztrzepane
- 2 łyżki kakao w proszku
- 150g półsłodkiej czekolady (użyłam 100g gorzkiej i 50g mlecznej)
- 300ml śmietany 12-18% (użyłam śmietany z piątnicy)
Dekoracja:
- 425ml śmietany 30%
- 2 śmietan-fixy
- łyżka cukru pudru
- płatki lub wiórki czekolady
Wykonanie:
Ciasto kruche: Mąkę i kakao przesiać do dużej miski. Dodać masło, cukier oraz tyle wody, by wszystkie składniki dobrze się połączyły. Gotowe ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 15 minut.
Następnie rozwałkować ciasto na posypanym mąką blacie i przełożyć do okrągłej formy do pieczenia tarty z wyjmowanym dnem o średnicy 23 cm. Przykryć pergaminem i obciążyć suchymi ziarnami fasoli lub ryżu. Piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni. Usunąć papier z fasolą i piec jeszcze 10 minut. Wyjąć i odstawić do wystygnięcia, a temperaturę zmniejszyć do 160 stopni.
Nadzienie: W misce utrzeć masło z cukrem, stopniowo dodając jajka oraz kakao. Czekoladę stopić i wlać schłodzoną do masy jajecznej razem ze śmietanką. Dokładnie ubić, aby wszystkie składniki się połączyły.
Przelać masę na gotowy spód i piec tartę przez 45 minut, aż nadzienie się zetnie.
Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam oglądać zdjęcia smakołyków!:D
OdpowiedzUsuńciasto,mmm,pierwsza klasa! *.*
Ciekawa nazwa :) Wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńSkąd to znam.. oglądanie książek kucharskich zawsze mnie pochłania ;-)
Ciasto tak apetyczne, że aż zrobiłam się głodna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Też zawsze biegnę na dział kulinarny. Ciasto wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis, ciasto wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJakie ciacho:)!
OdpowiedzUsuńnadzienie odbłędne. a całość jest niesamowicie rozkoszna!
OdpowiedzUsuńCudowne. I popieram przesiadywanie w działach kulinarnych księgarń :)).
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!;)
OdpowiedzUsuńwygląda super, bardzo apetycznie i czekoladowo:D
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńwygląda przecudnie i tak też pewnie smakuje. warto wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńTo ciasto chyba zaraz podkradnę:)wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńNazwa może nie zachwyca, ale za to zdjęcia ciasta bardzo bardzo....
OdpowiedzUsuńDziały kulinarne to podstawa, w księgarniach i w Tk Maxx ;) I czuje, ze mój mąż wchłonął by to ciasto w całości.Ja zresztą też ;)
OdpowiedzUsuńdlaczego wszyscy zamiast komentowac...czyli wyszlo nie wyszlo tylko pieja nad zdjeciem!
OdpowiedzUsuńzrobiłam ciacho, oczywiście skusiło mnie do tego zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńciasto dobre, szybko poszło, nie zbyt słodkie ale raczej bez powtórki, choć myślę, że warto samemu się przekonać ;)