Dziś przepis na szarlotkę z dodatkiem kremu waniliowego, który jest przepyszny. W mojej wersji dominuje raczej krem, aniżeli jabłka :D. Następnym razem dam dużo więcej jabłek. Mimo to ciasto jest bardzo dobre. Najlepsze na drugi dzień kiedy ciasto kruche stanie się wilgotne. Polecam !
Justyna
Składniki na formę 30cm x 35cm:
Ciasto kruche:
- 500 g mąki pszennej
- 200 g cukru pudru
- 300 g masła
- 4 żółtka
- ziarenka z ½ laski wanilii
Przesianą mąkę, cukier, masło pokrojone w drobną
kostkę, umieścić w misie malaksera, rozdrobnić, dodać ziarenka z wanilii i
żółtka. Wysypać rozdrobnione składniki na stolnicę i zagnieść ciasto. Ciasto
podzielić na 2 części i umieścić na 30 minut w lodówce. Schłodzoną jedną część
ciasta rozwałkować na wielkość formy, po nakłuwać widelcem i wstawić na 15 minut
do piekarnika nagrzanego do 180°C, z drugą częścią ciasta postąpić tak samo.
Krem budyniowy:
- 500 ml mleka 3.2%
- 3 żółtka
- 150 g cukru
- 50 g skrobi kukurydzianej
- ziarenka z ½ laski wanilii lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty, bladożółty krem, dodać
skrobię kukurydzianą, wymieszać. Mleko zagotować, dodając ziarenka z połowy
wanilii, zdjąć z ognia, wlać stopniowo połowę mleka do żółtek, wymieszać, a
następnie zahartowane żółtka przelać z powrotem do pozostałego mleka, postawić
na ogień i mieszając doprowadzić do zgęstnienia, nie gotować. Nakryć folią
spożywczą, aby nie utworzył się kożuch, wystudzić.
Krem waniliowy chantilly (crema chantilly):
- 500 g śmietanki kremówki 30%
- 500 g kremu budyniowego, przepis powyżej
- 15 g żelatyny w listkach
- 100 g cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, dobrze schłodzoną
śmietankę kremówkę ubić, pod koniec dodając cukier puder. Kilka łyżek kremu
budyniowego podgrzać w mikrofalówce, dodać odciśniętą żelatynę, wymieszać i
połączyć z pozostałym, zimnym kremem. Krem budyniowy połączyć z ubitą
śmietanką, delikatnie mieszając łopatką.
Biszkopt:
- 3 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
- 110 g drobnego cukru
- 50 ml oleju roślinnego
- 120 g mąki pszennej
- 2 łyżki ciepłej wody
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania stopniowo
dosypać cukier, krótko miksować za każdym razem. Do ubitych białek dodać
żółtka, miksować do połączenia się składników. Ciepłą wodę wymieszać z olejem,
dolać na samym końcu. Mąkę przesiać, wsypać częściami do masy jajecznej i
dokładnie, lecz delikatnie wymieszać całość za pomocą łopatki. Dno formy
wyłożyć papierem do pieczenia, wysmarować masłem, wyłożyć ciasto, piec w 180°C,
przez 15-20 minut.
Poncz:
- 70 g wody
- 30 g cukru
- 25 g jasnego rumu
Wodę wymieszać z cukrem, dodać rum.
Prażone jabłka:
- 1½ kg winnych jabłek, startych na grubych oczkach
- cukier wg. uznania (można pominąć, jeżeli użyjemy słodszych jabłek)
- 1 łyżka masła
- ½ szklanki konfitury pomarańczowej
- 1 galaretka o smaku pomarańczowym
- 1 łyżka żelatyny
W rondlu o grubym dnie rozpuścić masło, dodać starte jabłka,
ewentualnie cukier, często mieszając rozprażyć jabłka. Dodać konfiturę, chwilkę
podgrzewać na małym ogniu. Zdjąć z ognia dodać żelatynę i galaretkę, wymieszać
do rozpuszczenia. Ciasto kruche, jak i biszkopt przyciąć odpowiedniej wielkości
rantem, układać w nim kolejno warstwami ciasto kruche, prażone jabłka, krem
chantilly, naponczowany biszkopt, krem chantilly, prażone jabłka, ciasto
kruche. Warto, przed położeniem kolejnej warstwy odczekać chwilę, aby każda z
nich lekko stężała. Ciasto obciążyć deseczką i wstawić na noc do lodówki.
Źródło: Szarlotka
Ależ bym zjadła takie ciasto, bo wyobrażam sobie, że musi być cudne!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Wygląda po prosu fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pychotka:)
OdpowiedzUsuńAle pyszne ciacho, troche pracochłonne, ale smak pewno wynagradza wszystko
OdpowiedzUsuńRewelacja, uwielbiam taką szarlotkę!
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda w przekroju!
OdpowiedzUsuńSzarlotka Pychotka :D
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńkrem waniliowy, ach!:) mam ochotę na kawałek!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta Wasza szarlotka!
OdpowiedzUsuńcudowny, na zdjęciu wygląda przepiękne, jeżeli chciałabyś wziąć udział u mnie w konkursie z szarlotką, to zapraszam!
OdpowiedzUsuńjaka apetyczna ta szarlotka :) chętnie porwałabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńwersja z dominującym kremem przemawia do mnie całkowicie :D
OdpowiedzUsuńApetyczna!
OdpowiedzUsuńpysznie się zapowiada
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs u mnie na blogu!
Pracochłonne strasznie ale dlatego własnie takie dopracowane. Jabłek chyba faktycznie poskąpiłaś ale wcale sie nie dziwię. Te masy brzmia apetycznie..
OdpowiedzUsuńTwoja szarlotka jest wspaniala! Brawo! :)
OdpowiedzUsuńPracochłonne, ale za to niezwykle efektowne :). Chyba muszę rozważyć ten wypiek na weekend :).
OdpowiedzUsuńobłędna! aż ślinię się do monitora na samą myśl o tym kremie :)
OdpowiedzUsuńhehe, to taki bardziej budyniowec z jabłkami w takim razie - ale ja jestem zdecydowanie za - kooocham budyń *__*
OdpowiedzUsuńno i ciacho wygląda przegenialnie :)
Wygląda wspaniale :) Ten krem musi być boski :)
OdpowiedzUsuńCudne ciasto! Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie:) Ślinka cieknie:P
OdpowiedzUsuńTaki sam przepis na blogu Slodka Pasja
OdpowiedzUsuńWiemy, gdyż tego właśnie przepisu korzytsałyśmy. Na dole pod przepisem podane jest źródło:). Pzdr
OdpowiedzUsuń