"Dzisiaj TŁUSTY CZWARTEK, więc tradycyjnie w ten dzień pieczemy i jemy pączki. Nasze dzisiejsze pączki, jak to w jednym ze spotów reklamowych powiedziano - są "beznadziejne":), czyli bez nadzienia. Postanowiłyśmy zrobić je z własnego przepisu:). Pączki miały być puszyste, mniejsze od tradycyjnych, z delikatną nutą pomarańczy. Ku naszemu zaskoczeniu - osiągnęłyśmy swój cel. Sami zobaczcie i spróbujcie!".
Składniki na około 30 pączuszków:
- 400 g mąki
- 2 jajka - rozmącone
- 75 ml roztopionego masła
- 2 łyżki cukru
- 16 g cukru waniliowego (1 opakowanie)
- 25 g świeżych drożdży
- pół szklanki letniego mleka (1 szklanka = 250 ml)
- sok z pomarańczy - 1/3 szklanki
- szczypta soli
- kieliszek spirytusu (25 ml)
- skórka otarta z jednej pomarańczy
Ponadto:
- olej do smażenia
Drożdże pokruszyć do miseczki, dodać łyżkę cukru i odstawić na ok. 5 minut. Dodać mleko i 2 łyżki mąki. Wymieszać wszystko i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 15 minut, aż drożdże zaczną pracować. Po tym czasie przesiać do dużej miski mąkę pszenną wraz z solą, dodać zaczyn i resztę składników. Na końcu wlać roztopione masło i wyrabiać na gładką i miękką masę. Ciasto będzie się kleić, nie może być zbite (w razie potrzeby dolać więcej mleka). Uformować z niego kulę i włożyć do miski oprószonej mąką , przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1,5h.
Ciasto wyjąć na oprószony mąką blat i rozwałkować na grubość ok. 1-1,2 cm. Wykrawać okrągłe pączusie foremką o średnicy ok. 3 cm i odkładać na oprószony blat. Przykryć ściereczką i pozostawić do kolejnego wyrośnięcia ok. 15 minut.
Smażyć na oleju na złoty kolor. Cieplutkie pączusie polukrować.
Lukier:
Ładne pączki:) Wole z nadzieniem jeśli juz,ale te są też fajniutkie. Takie żółciutkie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A ja myslalam, ze bedznadziejne bo sie nie udaly i juz chcialam pisac, co wy od nich chcecie bo przeciez wygladaja swietnie :)) Poza tym zapisalam sobie przepis bo usza mnie niemilosiernie :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy takie "beznadziejne" ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) element owocu został zachowany :D
OdpowiedzUsuńAle mają ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńFajna nazwa dla pączusiów bez nadzienia!
OdpowiedzUsuńpomysłowa nazwa
OdpowiedzUsuń"beznadziejne" są najlepsze :) Wasze pączki mają śliczny kolor, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuń