" Przez te kilka pochmurnych, deszczowych dni zajęłam się przeglądaniem książek kucharskich :). Znalazłam sporo ciekawych i prostych przepisów. Dziś natknęłam się na bułeczki mleczne, wyglądały tak pięknie na zdjęciu, że musiałam je wypróbować :D.
I nie zawiodłam się, były Przepyszne!!.
Chodź nie jestem fanką bułek, to te będą z pewnością moimi ulubionymi. Są tak delikatne, maślane, rozpływające się w ustach... Takich bułeczek jeszcze nie jadłam :). Z dodatkiem masełka i miodu..... Mniam! :D.
Przepis na bułeczki pochodzi z książki "Kuchnia Polska" Ewy Aszkiewicz "
Składniki na ok.10 bułeczek
- 3 szklanki mąki pszennej,
- 3 dag drożdży,
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru pudru,
- 1/3 (8 dag) masła,
- szklanka mleka,
- skórka otarta z jednej cytryny,
- szczypta soli,
Wykonanie:
Roztopiony tłuszcz odstawiamy do przechłodzenia. W ciepłym mleku rozprowadzamy pokruszone drożdże z dodatkiem łyżeczki mąki i łyżeczki cukru pudru, odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy zaczyn podwoi objętość, dodajemy żółtka, pozostały cukier, skórkę z cytryny, sól. Składniki mieszamy dodajemy przesianą mąkę i wyrabiamy ciasto. Dodajemy roztopiony, letni tłuszcz i dalej wyrabiamy, aż będzie jednolite, sprężyste i lśniące. Odstawiamy w ciepłe miejsce. Gdy ciasto podwoi objętość, dzielimy je na równe części i formujemy małe bułeczki. Odstawiamy do kolejnego wyrośnięcia. Przed pieczeniem bułeczki smarujemy roztrzepanym białkiem. Pieczemy w temp. 160 stopni przez ok. 30 minut. Smacznego!
Ile siostra maki pszennej?
OdpowiedzUsuńJa bułeczki za to uwielbiam każdego sortu - jestem pewna, że te - cudownie mleczne - przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZłociste bułeczki - wyglądają bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńJuż poprawiłam :P
OdpowiedzUsuńja właściwie w trochę innej tematyce mam bloga, co nie zmienia faktu, że bardzo lubię tutaj zaglądać, a i kilka przepisów wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńserdecznie zapraszam po wyróżnienie do mnie!
pozdrawiam!
wcielo mi komentarz... szukam przepisu na podobne, zaraz zamierzam robic, choc jeszcze nie wiem na 100% czy dokladnie te, ale na pewno ida w kolejke ;)
OdpowiedzUsuńBułeczki w tej chwili są pochłaniane przez mojego synka. Są mięciutkie, może tylko dałam zbyt dużo soli:) Przepis wchodzi na stałe do naszego niedzielnego menu. Bardzo dziękujemy. Na Waszą stronę trafiłam dopiero dzisiaj ale coś czuję że będę często tu zaglądać:) Aga
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Cieszymy się, ze bułeczki smakują :) Zapraszamy oczywiście do odwiedzania naszej strony :) Pozdrawiamy :*
OdpowiedzUsuńPierwszy raz piekłam bułeczki, w zasadzie pierwszy raz piekłam coś z drożdżami, udały się!!! Dziękuję za przepis, jest rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuń