W środę razem z mamą oglądałam brytyjską wersję programu "Great British Bake Of". Zaciekawił nas przepis na rurki z bitą śmietaną. W pierwszej chwili myślałyśmy, że będą z normalnego ciasta takie po polsku :). Jednak bardzo nas zaskoczyli :P.
Ciasto na rurki zrobione jest z dużej ilości cukru, pod wpływem pieczenia powstają wgłębienia. Rurki nadziewa się bitą śmietaną, ale bez cukru.
Dobrze upieczone rurki według jurorów programu powinny być kruche i w czasie łamania musi być odgłos pęknięcia :D.
Moja pierwsza partia rurek troszkę się "przypaliła", dlatego pilnujcie je w trakcie pieczenia :). Druga blaszka rurek była już idealna.
Rodzince zasmakowały. Smak rurek można porównać do cukierków Werther's Original (mój smak z dzieciństwa :D).
Brytyjskie rurki nie są zbyt łatwe w przygotowaniu, ale warto spróbować chociażby dla tego smaku i wyglądu... :D.
Justyna
Składniki na ok. 20 małych rurek:
- 50g masła
- 55g brązowego cukru
- 55g golden syrup
- 50g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki soku z cytryny
- 1 szklanka śmietany 30%
Wykonanie:
Przygotowujemy dwie blaszki wyłożone papierem do pieczenia. Rozgrzewamy piekarnik do 160 stopni.
Masło, cukier i syrup roztopić w rondelku tak, aby powstał karmel (kryształki cukru muszą się dokładnie rozpuścić). Podgrzewamy cały czas mieszając ok. 10-15 minut. Kiedy karmel będzie już gotowy, zdejmujemy z ognia i po 2 minutach dodajemy przesianą mąkę i sok z cytryny. Całość mieszamy. Od razu wykładamy łyżeczką "kupki" masy karmelowej w dużych odstępach (w piekarniku się rozleje). Pieczemy 10-15 minut. Musimy pilnować, aby się nam nie przypaliło, bo wtedy rurki będą gorzkie :).
W trakcie pieczenia, w masie zaczną się tworzyć bąbelki. Po wyjęciu czekamy minutkę i zawijamy upieczone rurki na drewnianą łyżkę, bąbelkami do góry :). Musimy działać szybko, bo masa po pewnym czasie twardniej i wtedy już nie zwiniemy jej w rurkę.
Gotowe rurki nadziewamy dobrze ubitą śmietaną bez cukru, ponieważ rurki są słodkie :).
P.S.
Jeśli w czasie wykładania masy na blaszkę, będzie ona twardnieć należy ją podgrzać na małym ogniu w garnku.
Są cudowne, wspaniałe! Ten kolor, one muszą być pysznie słodkie.... Ech ten tłusty czwartek, niech już będzie teraz, zaraz, tu! :-D
OdpowiedzUsuńjoj ale cudowne. chce jedna!
OdpowiedzUsuńAle piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne.
OdpowiedzUsuńOjej, cóż za dziwaczny przepis - ale świetny! Uwielbiam karmel, muszę je wypróbować! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne! świetny pomysł i wygląda rewelacyjnie, to takie urozmaicenie naszych zwykłych rurek z kremem:)
OdpowiedzUsuńTotalny odjazd... :)
OdpowiedzUsuńWyglądają zdecydowanie niecodziennie :) Zaintrygowały mnie ;)
OdpowiedzUsuńA obiecywałam sobie... nie wchodzić na blogi kulinarne po godzinie 20!!!
OdpowiedzUsuńBo nachodzi wielka ochota na słodkości ;)
Ciekawy przepis, mam ochotę wypróbować.
Prezentują się świetnie! To musi być pychota!
OdpowiedzUsuńNa drugi dzień rurki rozpływają się w ustach i zostaje delikatny smak cukierków "wertelsów" i kryształki na języku:) Śmietana bez cukru idelnie komponuje się ze słodkimi rurkami. Uczeń przerósł mistrza!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rurki z bitą śmietaną!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe - zupełnie inne niż nasze :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie! Bardzo ciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuń