"Dawno na naszym blogu nie było muffinek, więc dziś przyszła pora na ich upieczenie :).
Wybrałam muffinki ze "Złotej Księgi Czekolady", wszystkie upieczone słodkości z tej książki są pyszne :).
Myślałam, że będą takie normalne..., ale przyznam szczerze, że przerosły moje oczekiwania (oczywiście pozytywnie :P) jeśli chodzi o smak.
Są bardzo czekoladowe i bardzo ładnie pachną rumem, który uwielbiam w wszelkiego rodzaju wypiekach.
Bardzo nam smakowały. Polecam szczególnie w taką pochmurną pogodę na rozweselenie :D."
Składniki na ok. 16 muffinek:
- 150g rodzynek sułtanek
- 90ml rumu
- 375g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 75g kakao
- 1/2 łyżeczki soli
- 200g cukru (ja dałam 150g)
- 375ml śmietanki 30%
- 2 jajka
- 90g masła
- 180g gorzkiej czekolady (można dodać mniej)
Wykonanie:
Zalać rodzynki rumem i odstawić na 30 min. Masło roztopić i schłodzić. Jajka lekko ubić dodać do nich śmietanę, cukier i masło. Następnie dodać namoczone rodzynki. Wymieszać wszystkie suche składniki. Czekoladę pokroić na małe kawałeczki. Mokre składniki wlać do suchych. Na koniec dodać czekoladę. Wymieszać i nakładać do foremek na muffinki. Piec w 200 stopniach 20-25 min.
10 komentarzy:
Muszą być pyszne. Super połączenie składników:)
rodzynki i rum!
ile bym dała za zaproszenie na herbatkę! :)
dodatek rumu jest bardzo intrygujący :)
Skąd miałaś papilotki na muffinki siostrzyczko?:*
Świetne połączenia :-)
Tylko spróbuj: Zapraszamy na herbatkę no i oczywiście na muffinki :) :P
Dorothy: Siostra przecież Ty je przywiozłaś z Irlandii rok temu... :P
Muszę konieczenie je zrobić, bo nabrałam ochoty na coś baaardzo czekoladowego :)
Słodkie jesienne klimaty :)
Dziękuję bardzo za ten przepis - wczoraj go zrobiłam i wyszedł świetnie!
Ciasto zdołałam zmieścić w formie 12- dołkowej. Dzięki temu niektóre muffinki wyszły takie, jak lubię: duże, lekko "rozlane", widać, że domowe.
Wkrótce będzie druga seria. :)
Pozdrawiam!
u.
uwielbiam rum i kocham muffinki ;) cudne połączenie ;D
Prześlij komentarz