niedziela, 15 kwietnia 2012

SERNIK TIRAMISU


"Cudowny sernik !! Czekałam bardzo długo na tak dobry serniczek :).
Kremowy, nie jest zbyt słodki, biszkopty dzięki żelatynie nie są zbytnio nasączone. 
Gorąco polecam ten przepis ! :)"

Spód:
65 g ciemnej czekolady
• 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej w proszku
• 1 łyżka likieru Amaretto*
65 g miękkiego masła
• 50 g drobnego cukru
• 1 jajko
• 40 g mąki
14 - 16 podłużnych biszkoptów

do nasączenia biszkoptów:
• 2 płaskie łyżeczki żelatyny w proszku
• 50 ml wody
• 2 łyżki kawy rozpuszczalnej w proszku
• 2 łyżki likieru Amaretto

Masa serowa:
• 750 g sera śmietankowego zmielonego trzykrotnie na serniki
• 250 g sera mascarpone
• 1 i 1/2 szklanki drobnego cukru (ja dałam 1 szklankę)
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 5 jajek
• 1/2 szklanki śmietanki kremowej 30% lub 36%
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
• 2 łyżki likieru Amaretto

Wierzch:
300 g gęstej, kwaśnej śmietany 18%
• 3 płaskie łyżki drobnego cukru
• 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej w proszku
• 2 łyżki likieru Amaretto

* likier Amaretto można zastąpić brandy lub whisky
Tortownica o średnicy 23 - 25 cm z odpinaną obręczą wysmarowana masłem

Przygotowanie

Spód: Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Czekoladę połamać na kostki, roztopić, ostudzić (ma być lekko ciepła). Kawę rozpuścić w gorącym likierze Amaretto, ostudzić. Miękkie masło ucierać z cukrem przez około 7 minut, aż będzie puszyste. W innej miseczce ubijać jajko przez 7 minut. Na zmniejszonych obrotach miksera połączyć utarte masło z ostudzoną czekoladą, następnie z przesianą mąką, a na koniec z ubitym jajkiem oraz rozpuszczoną kawą. Gładką masę przełożyć do przygotowanej formy, wyrównać powierzchnię i ułożyć biszkopty, wciskając je do połowy w masę. Wstawić do piekarnika, piec przez 8 minut. Po wyjęciu z piekarnika odczekać aby spód zastygł.  

Nasączenie biszkoptów: Żelatynę zalać 1 łyżką chłodnej wody i odstawić na 5 minut. W rondelku zagotować wodę (50 ml) i rozpuścić w niej kawę, zdjąć z ognia, dodać żelatynę i mieszać aż żelatyna całkowicie się rozpuści. Wymieszać z likierem, ostudzić i odczekać około 15 minut, aż troszkę zgęstnieje (można wstawić w chłodne miejsce lub w międzyczasie przygotować masę serową). Nasączyć biszkopty (dzięki żelatynie nie przemoczy ona całych biszkoptów, stworzy tylko zewnętrzną powłokę).

Masa serowa: Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Do misy miksera włożyć ser twarogowy razem z serem mascarpone i mąką. Ucierać mieszadłem miksera przez około 2 - 3 minuty na średnich lub niskich obrotach miksera, aż masa będzie gładka. Stopniowo dodawać cukier, cały czas miksując na małych obrotach miksera (starając się nie napowietrzać masy przez zbyt szybkie miksowanie). Wbijać kolejno jajka miksując przez około 30 sekund po każdym dodanym jajku. Na koniec zmiksować ze śmietanką, ekstraktem z wanilii i likierem Amaretto. Masę delikatnie wylać na spód, wyrównać powierzchnię i ustawić na kratce piekarnika w środkowej jego części. Piec przez 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec przez kolejne 90 minut, do czasu aż masa serowa się zetnie (środek może pozostać nieco luźniejszy).
Wierzch:
Gęstą śmietanę wymieszać z cukrem. Kawę rozpuścić w gorącym likierze Amaretto i ostudzić. Pozostawić około 2 łyżeczki kawy do zrobienia wzorków, resztę wymieszać ze śmietaną. Sernik wyjąć z piekarnika i rozprowadzić na nim śmietanę równą warstwą, nałożyć łyżeczką odłożoną kawę i rozsmarować ją na powierzchni śmietany tworząc fantazyjny wzór. Wstawić z powrotem do piekarnika na 15 minut. Sernik wyjąć z piekarnika i ustawić na kratce, ostudzić. Gdy będzie całkowicie zimny, zdjąć obręcz i wstawić do lodówki na całą noc.


Uwagi o serze:
W zależności od tego jakiego użyjemy sera, jaką będzie miał konsystencję, gęstość i zawartość tłuszczu, taki otrzymamy sernik. Im ser będzie bardziej zwarty i tłusty, tym sernik będzie miał bardziej gęstą, „twarogową” konsystencję i będzie lepszy, smaczniejszy. Sernik z rzadszego i chudszego sera będzie miał bardziej „piankową” konsystencję, lżejszą i deserową, będzie też potrzebował dłuższego czasu pieczenia. Ewentualnie do takiego chudego sera można np. dodać w proporcjach pół na pół sera mascarpone.
Do tego sernika można użyć klasycznego twarogu tłustego (takiego kupionego na wagę), zmielonego dwu lub trzykrotnie w maszynce do mięsa lub utartego w makutrze. Trzeba tylko nadać mu smak i konsystencję sera śmietankowego. Należy więc zmielić go razem ze 100 g masła. Jeśli twaróg jest bardzo suchy i nieśmietankowy można wymieszać go z gęstą śmietaną 18% lub 30% (maksymalnie 200 g, ilość zależy od tego jak suchy i zbity jest twaróg).
Dobre są też twarożki śmietankowe półtłuste „w kostkach” po 250 g lub też wszelkiego rodzaju twarożki „babuni” również paczkowane np. w opakowaniach foliowych, okrągłych. Trzeba je koniecznie zmielić w maszynce do mięsa bo mają grudkowatą konsystencję. Dobrze jest patrzeć na zawartość tłuszczu w serach, im więcej tym lepiej. 4% tłuszczu to zdecydowanie za mało na dobry sernik. Dlatego można dodać do nich np. ser mascarpone. 

Źródło: Sernik Tiramisu 

23 komentarze:

Olka pisze...

Super wygląda. I na pewno niebo w gębie :)

Brenia pisze...

faktycznie wygląda cudownie :)

basia pisze...

piękny, tez mam na niego ochote i pewnie niedlugo sie skusze, bo te zdjęcia są bardzo kuszące

martex.82 pisze...

przepiękny serniczek i jaki fajny marmurek na wierzchu :)

Maggie pisze...

Wyglada oblednie! Zastanawiam sie, czy wyjdzie z Philadelphia, bo tu o taki sernikowy twarog trudno...

Dusia pisze...

efektowny a jaki smaczny

Justin&Dorothy pisze...

Maggie: Wydaje mi się że sernik powinien wyjść jak użyjesz Philadelphi tylko musisz go wymieszać oczywiście z mascarpone bo serek jest dość chudy jak na sernik :).

wedelka pisze...

Koniecznie zapisuję do wykonania, bo wygląda wprost nieziemsko :)

Avelina pisze...

Bardzo apetyczny sernik :)

mojetworyprzetwory pisze...

Wygląda wspaniale! Musi być pyszny!

Arvén pisze...

Maziaje na wierzchu - są.
Biszkopty na spodzie - są.
Ślina do pasa też już jest obecna w moim przypadku ;) Oglądanie takich pyszności o tej porze jest jednak zabójcze!!

KucharzyTrzech pisze...

Z pewnością musiał być smaczny. I ta góra... Obłęd! Pozdrawiam

amaranthrose pisze...

Wspaniale się prezentuje.
Musiał być przepyszny:)

Ivka pisze...

Cudowny sernik, widziałam go na Kwestii smaku i wciąż czeka na zrobienie. Wizyta na Twoim blogu chyba to przyspieszy:)

Justin&Dorothy pisze...

Ivka: Sernik jest właśnie z tej strony :). Nie pożałujesz jak go zrobisz :P

Iwona pisze...

o mamusiu..musi być pyszny

Bo(ro)n Appétit pisze...

Poproszę szybciutko o kawałeczek!

aga pisze...

serniczek wyglada wspaniale:)

kornik pisze...

pyszność!

Anonimowy pisze...

Orginal tego przepisu jest na blogu Kwestia Smaku :-)

Justin&Dorothy pisze...

Anonimowy: Wiemy że z Kwesti Smaku pochodzi ten przepis... poniżej przepisu jest odnośnik... Prosimy z rozwagą i dokładnie czytać.... :):)

Patrycja Reszko pisze...

Wygląda wspaniale!

Hubabu pisze...

Delikatny, subtelny, choć nieco za kawowy. Pracochłonny, ale wart poświęcenia. Bezwzględnie polecam!