"Kolejny
wypiek na imieniny moich dziadków. Kwaskowate maliny idealnie połączyły się ze
smakiem serka mascarpone.
Gdybym
nie schowała blaszki z ciastem, podejrzewam, że zniknęłaby tego samego dnia.
Braciszek
stwierdził, że było to najlepsze ciasto jakie jadł do tej pory. Oj gdybyście
widzieli jego minę kiedy zabrałam mu ciasto…. :P Bezcenne… :D
Przecież
dla gości też coś musiało zostać.... Zdecydowanie polecam!
A.. Mam jeszcze do Was pytanie :P. Robił ktoś z Was może dżem marchewkowy? :) Mam ochotę go wypróbować, jednak nie wiem czego mam się spodziewać po dżemie z marchewki... :)”
A.. Mam jeszcze do Was pytanie :P. Robił ktoś z Was może dżem marchewkowy? :) Mam ochotę go wypróbować, jednak nie wiem czego mam się spodziewać po dżemie z marchewki... :)”
Składniki na 1 biszkopt:
- 3 jajka
- 3 łyżki mąki pszennej
- łyżka oleju
- 3 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
- 500g serka mascarpone
- 250ml śmietany 30%
- 2-3 łyżki cukru pudru (można dodać więcej)
Kisiel Malinowy:
- 400g mrożonych malin
- 2 łyżki dżemu malinowego
- łyżka żelatyny
- 2 łyżki cukru pudru (ja dodałam bo kisiel był zbyt kwaśny)
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na
sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier. Kiedy piana będzie sztywna,
dodajemy stopniowo żółtka cały czas miksując. Następnie dodajemy olej, mąkę i
proszek do pieczenia. Mieszamy całość delikatnie łyżką. Gotową masę wylewamy na
blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (wymiary 25 x 35 cm). Piekarnik
nagrzewamy do 180 stopni, biszkopt pieczemy 20-25 minut.
Pieczemy osobno 3 biszkopty, ja po
upieczeniu i wystygnięciu skropiłam je wodą z cytryną.
Krem: Śmietanę ubić z cukrem pudrem. Ubitą
śmietanę wymieszać z serkiem. Wstawić do lodówki.
Kisiel Malinowy: Maliny odmrażamy, powstały
sok z malin wlać do garnka i dodać dżem. Zagotować, żelatynę rozpuścić w 3
łyżkach gorącego soku malinowego. Wlać do pozostałego soku, dodać maliny i
cukier puder. Całość wymieszać. Będzie dużo pestek, jak to z malinami :P Jednak
w cieście w ogóle się są one wyczuwalne. Całość odstawić do wystygnięcia.
Kisiel powinien troszkę stężeć przed nałożeniem go na ciasto.
Na biszkopt rozsmarowujemy cienką warstwę
kremu, a następnie wylewamy cały kisiel malinowy. Na kisiel kładziemy kolejny
biszkopt, potem resztę kremu (zostawiamy tylko 3 łyżki na górę ciasta),
biszkopt, krem. Całość polewamy białą czekoladą. Wstawiamy na ok. godzinkę do
lodówki.
15 komentarzy:
piękna, elegancka kosteczka, no i te smaki, mascarpone + maliny, rewelacja :)
Zapisuję koniecznie do zrobienia :)
kocham wszystko, co z malinami, a to ciasto chyba musze spróbować ;p
wygląda przepysznie. nie dziwię się, że musiałaś chować blachę :)
Chętnie wypróbuję przepis bo ciasto wygląda anielsko:)
Uwielbiamy każde ciasto z malinami.
Twoje wygląda wspaniale:)
Wygląda przepysznie!
uśmiecha się to ciasto do mnie :)
Czy dało by radę zamiast malin dodać jagody?? :D
Wygląda pyszniaście :D
Sonia: Jak najbardziej :). Z jagodami będzie równie pyszny ! :)
niebo w gębie:)
życie & podróże
gotowanie
Czy moge dodac truskawki zamiast malin bo takie owoce posiadam??? Prosze o odpowiedz
Anonimowy: Oczywiście, ze można dodac truskawki :)
Witam chciałam zapyatc jaka jest kolejnośc dodawania czy ubita smietana do serka czy na odwrot , kiedys robiłam dodajac serek do smietany i miałam problem z rozmieszaniem.Czy mozna dodac jeszcze swieze owoce do masy czy nie rozrzedzi to kremu pozdrawiam serdecznie.
Anonimowy: Do serka mascarpone wcześniej troszkę zmiksowanego dodajemy ubitą śmietanę. Do masy można dodać świeże owoce, wstawić na kilka minut do lodówki, aby nieco stężała wtedy lepiej będzie się rozsmarowywać na cieście :)
Prześlij komentarz