"Od tygodnia miałam ochotę na sernik. Poprosiłam mamę, aby przyniosła "swojski" ser :).
Miałam również zamrożone wiśnie, które wykorzystałam do sernika.
Ciasto na spodzie sernika jest bardzo cienkie (nie lubię zbyt grubego spodu), jeśli wolicie grubszy spód należy zrobić go z dwóch porcji.
Sernik jest delikatny, nie jest zbyt słodki (więc możecie dodać więcej cukru i miodu), jak dla mnie jest pyszny.
Nie mam takiego ciasta z serem, które by mi nie smakował0 :P. Dodatek wiśni i polewy idealnie komponuje się z serem. Polecam !"
Spód:
- 1/2 szklanki mąki krupczatki
- 1/4 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżki kremówki
- 60 g miękkiego masła
- szczypta soli
- 2 łyżki cukru
Warstwa Wiśniowa:
- 200g wypestkowanych wiśni
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki wody
Masa Serowa:
- 700g zmielonego twarogu
- 1 1/2 szklanki mleka skondensowanego niesłodzonego
- 3 jajka
- laska wanilii
- 3 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki golden syropu (możecie użyć miodu)
Polewa:
- 1 opakowanie jogurtu greckiego (400g)
- 5 łyżek gęstej śmietany 12 %
- 2 łyżki cukru waniliowego
Spód: Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy. Wkładamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie rozwałkować ciasto na blacie posypanym mąką lub między dwoma foliami spożywczymi. Do przygotowanej tortownicy o średnicy 26 cm przenosimy ciasto na wałku i wyklejamy dokładnie formę. Wstawiamy do nagrzanego do 200°C piekarnika. Piec ok. 20 minut. Po tym czasie wyjąć i przestudzić.
Warstwa Wiśniowa: Wiśnie (ja użyłam mrożonych) przełożyć do rondelka i postawić na małym ogniu. Kiedy owoce puszczą sok dodać cukier. W szklance rozpuścić łyżkę mąki ziemniaczanej w 3 łyżkach wody. Wlać do wiśni i zrobić kisiel. Ostudzić i wyłożyć na podpieczony spód.
Masa Serowa: Laskę wanilii przeciąć na pół, nożem wyskrobać nasiona. Ser przełożyć do miski, dodać mleko skondensowane, jajka, cukier, ziarenka wanilii, całość zmiksować. Następnie dodać golden syrop i mąkę.
Gotową masę serową (jest dość rzadka) wylać na wiśnie.
Pieczemy w kąpieli wodnej (uwaga: jeśli nie macie szczelnej formy, najlepiej tortownicę położyć na mniejszą blaszkę, a potem do większej blachy nalać wody, aby woda nie wsiąknęła do tortownicy i nie namoczyła spodu sernika) w temp. 180 stopni przez ok. 1h 15 min.
Polewa: Wymieszać jogurt ze śmietaną i cukrem.
Upieczony sernik wyjąć delikatnie z piekarnika i wyłożyć na wierzch polewę. Rozsmarować i ponownie wstawić do piekarnika (bez kąpieli wodnej) na 15-20 min.
Sernik dobrze wystudzić i wstawić do lodówki na 6-8 godzin.
Źródło: Sernik (z moimi zmianami)